OUTFIT | NEW IN | HAPPY NEW YEAR.

HAPPY NEW YEAR!

W tym roku postanowiłam zrezygnować z bieganiny po sklepach z powodu wyprzedaży. Uważam, że to był chyba mój najlepszy pomysł, na który wpadłam w 2011 roku :D Oświeciło mnie na koniec :D Zamiast robić zakupy w bershce i stradivariusie, potykać się o walające rzeczy na podłodze i czekać w kilometrowych kolejkach do przymierzalni i kasy odwiedziłam te sklepy online. Dodatkowo za pieniądze otrzymane na gwiazdkę i urodziny kupiłam również kilka rzeczy w sh. (które pokażę niebawem). NA DOLE MOŻNA OBEJRZEĆ NOWOŚCI.

Dodatkowo nowy outfit, który wybrałam na dzisiejsze spotkanie ze znajomymi. Postawiłam na różne odcienie niebieskiego. Sweterek w paski z River Island, torebka mamy z etorebka.pl i jeansy z bershki. Prosto i wygodnie :) Do zobaczenia w nowym roku! Oby był lepszy od tego :)

Boyfirend jeans.

Kompletnie nie mogę przestawić się z czasu świątecznego na rzeczywisty. Powrócić do stałych obowiązków blogowych itd. Dzisiejsze zdjęcia nie są wyśmienite, a to wszystko przez brzydką pogodę. Szaro, buro i ponuro. Dobrze, że nie ma śniegu ! Mój outfit to połączenie boyfriend jeans, które od dawna były na mojej liście must have wraz z koszulą i marynarką. Dziś do wyboru 2 propozycje: z czarnymi koturnami, których pewnie macie już dosyć oraz z bordowymi botkami od wholesaledress-net. Którą wybieracie ?

 spodnie- wymiana na szafie | koturny- asos | botki- wholesaledress-net  | koszula- h&m | marynarka- bershka

Merry Xmas & Happy Birthday (19)

SWEET NINETEEN, WELCOME.

Jutro obchodzę urodziny. Nie lubię ich, kiedyś to było fajne, ale z czasem jak się starzejesz już tak nie jest!

Nie czuję się ani trochę bardziej dorosła niż wczoraj.

Zawsze 24.12 kojarzy mi się najpierw ze Świętami, potem ze spotkaniem z rodziną, a dopiero na końcu z urodzinami. To chyba dobra kolejność :)

MERRY XMAS EVERYONE

Take me home.

Zostało kilka dni do świąt, a ja mam już ubraną choinkę i słucham sobie świątecznych piosenek pełną parą. Uwielbiam ten czas i klimat! Mogłabym mieć takie święta co najmniej raz w miesiącu!
+ chciałam Wam polecić książkę, którą ostatnio przeczytałam! Mianowicie 'W Głębi Lasu' Cobena! Najlepsza powieść jaką kiedykolwiek czytałam!

pastel pink sweater.

Nigdy nie byłam tak zadowolona z łupu second hand'owego jak ostatnio! Mianowicie mowa tu o swetrze w kolorze pastelowego różu, na dodatek z fajnie 'podziurowanym' dołem! Taki model tylko w kolorze czerwonym można znaleźć na romwe, a ja za moje cudo zapłaciłam 4 razy mniej niż na tej stronce, ale nie powiem, że dzień przed tym zanim wpadł w moje ręce chciałam go zamówić z 30% zniżką. Na moje szczęście tego nie zrobiłam! Połączyłam go z butami, które przedwczoraj przywiózł mi kurier, od sklepu wholesale-dress. Jak je zobaczyłam przeglądając ich ofertę to od razu pomyślałam, że to jest to! 2 rzeczy, które mogę dodać to: kupujcie buty rozmiar większe i kierujcie się dł. wkładki tak jak jest podane w tabeli. Ja tak zrobiłam i nie żałuję swojego wyboru, oraz druga sprawa to taka, że jak na razie mogę obalić mit o tym, że rzeczy z tamtego sklepu są badziewskie. Uważam, że jak na tak niską cenę jest naprawdę ok. :) Chociaż wiem, że niektórym zdarzały się buble :P Tutaj macie link do butów bezpośrednio [LINK] .

Translate:
The sweater I bought in second hand a few days ago. My favourite thing I ever had! The boots I got from wholesale-dress.net . I like it! Low price, good size and colour. I recommended.!

All I want for Christmas is you.

Robi się coraz chłodniej, ale ogólnie daję radę wyjść jeszcze na zdjęcia bez płaszcza. Nowym akcesorium w tym zestawie jest komin, bez którego nie wyobrażam sobie zimy ! Długi, dzięki czemu mogę się nim owinąć 3 razy i żadne zimno nie przedostanie się do mojej szyi ! Ufundował mi go sklep Modne Niebo. Jest on nowy na rynku więc polecam do zaglądania na ich stronę i zapoznania się z ofertą. Można też kliknąć na banner znajdujący się po prawej stronie :) A Wy bez czego nie wyobrażanie sobie zimy ? Udanego tygodnia ;*

Wish list.

Na niecałe 2 tygodnie przed Wigilią (i moimi urodzinami) wykonuję w głowie (lub na komputerze) moją tzw. wish list, aby po świętach postarać się ją spełnić. W tym roku znalazły się na niej 3 najważniejsze 'must have'. Coś co albo potrzebuję, albo od dawna o tym marzyłam. Na dzień dzisiejszy są to: chelsea boots na klocku, jeansowa koszula i torebka z zamkami po obu stronach. To są rzeczy, których zdecydowanie brakuje w mojej szafie. Będę naprawdę szczęśliwa jeśli uda mi się to zrealizować. JUŻ JUTRO NOWY POST :)

A co jest na Waszej liście ?

Two tone lips.

Pomysł na dwukolorowe usta miałam w głowie już dawniej. Jednak dopiero wczoraj wcieliłam go w życie :D Jak wyszło ?
Szał na futra nie ominął i mnie. O Boziu co ja się przeszukałam asosów, new looków, allegro itp. w poszukiwaniu tego idealnego. NIE ZNALAZŁAM ! Kiedy już zaniechałam poszukiwań wybrałam się z koleżanką całkiem przypadkiem do sh i co zobaczyłam nie futro, ale kożuch, który wisiał i czekał za mną pod koniec tygodnia w rozmiarze XS ! Rzuciłam się po niego i musiało z boku wyglądać przekomicznie. 3 dni dochodziłam do siebie i nie mogłam uwierzyć, bo wierzcie lub nie, ale nie jest to na porządku dziennym w TYM sh. Nie noszę go jeszcze na co dzień, ponieważ jest za ciepło, ale pozwoliłam sobie w niego wskoczyć wczoraj :)

please remember december.

Zima bez zimna to jest to ! Piękne ozdoby, świecące lampki, choinki w centrach handlowych i zwiedzanie tego wszystkiego bez zamarzania w temperaturze -20 stopni ! O nic więcej nie proszę i dziękuję :)
Oprócz outfitu pojawią się także zdjęcia dwóch bloggerek, które są moją inspiracją i pokazują, że spójny minimalizm ma szansę przebicia i jest ceniony :P Bardzo w moim stylu.

SZCZĘŚLIWYCH MIKOŁAJEK !

Miss nothing & Miss everything.

Udało się dodać post jeszcze przed weekendem. Zrobiłam wszystkie prace do szkoły i dzisiaj tylko relaks ! Wybrałam się jeszcze na zdjęcia i tak o to gotowy post ! Zastosowałam dzisiaj inną obróbkę zdjęć i jestem ciekawa Waszej opinii ;-) Dodatkowo mam nadzieję, że jeszcze przez długi czas nie spadnie śnieg, ponieważ może uda mi się pokazać tutaj buty, które do mnie idą ;-) Jeśli wszystko odbędzie się bez komplikacji to może za około tydzień będą u mnie :P